Dawno, dawno temu dostałam zapytanie o testowanie kosmetyków, zgodziłam się i zapomniałam... jeszcze nigdy się nie zakwalifikowałam więc myślałam, że i tym razem nic z tego nie wyjdzie.
Ku mojemu zaskoczeniu tym razem było inaczej i otrzymałam takie oto kosmetyki:
1. Soraya - balsam do opalania - SPF 10
2. Soraya - rozświetlający balsam utrwalający opaleniznę - na trzecim zdjęciu trochę widać drobinki brokatu, które występują w tym balsamie. Jeszcze go nie używałam na całe ciało ale już wiem, że skubaniec się klei.
3. Soraya - przyspieszacz, balsam utrwalający
4. Bio-oil - ten kosmetyk najbardziej mnie interesuje
5. Salvequick - plastry na pęcherze.
Miałyście, lubicie czy wręcz przeciwnie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz :)