poniedziałek, 28 listopada 2016

392. Baaardzo skromne listopadowe denko

Denka to moje ulubione posty, lubię je zarówno czytać jak i pisać. Denka na moim blogu zawsze są duże lub bardzo duże,tym razem mała niespodzianka. Produkt do opisania jest niewiele. Zapraszam.






PRODUKTY GODNE POLECENIA



WELLNES & BEAUTY - masło do ciała

Nie zdążyłam jeszcze o nim napisać. To świetne masło do ciała, lekkie, przyjemnie pachnące, dość wydajne.


NACOMI - olej ze słodkich migdałów

Genialny produkt, polecam osobom z bardzo suchą, problematyczną skórą. Świetnie sprawdził się zarówno u noworodka jak i u mnie. Szkoda tylko, że nie jest w butelce z pompką.


BIELENDA - serum do twarzy z kwasem hialuronowym

Nie jest najbardziej wydajnym produktem na świecie ale działanie ma świetne. Lekko rozświetla skórę, pięknie nawilża, przyjemnie pachnie.


HERBAL CARE - odżywka do włosów

Bardzo przyjemna i tania odżywka. Moje włosy bardzo się z nią polubiły. Ujarzmiał je i przyjemnie zmiękczał.



PRODUKTY TAKIE SOBIE, NA GRANICY BUBLA




BIOLOVE - peeling do twarzy

Moje duże rozczarowanie. Po tygodniu rozwarstwił się masakrycznie. Jego działanie po rozwarstwieniu zmieniło się im minus. Męczyłam się z nim i nie planuje powrotu.


EVREE - peeling do ciała

Przyjemnie pachniał i dobrze nawilża ciało. Niestety bardzo mnie podrażniał i zostawiał trudną do usunięcia tłustą warstwę w brodziku.


PERFECTA (DLA LIDLA) - peeling do ciała

Straszny koszmarek. Marnie usuwa martwy naskórek, jest niewydajny. Jedyny plus to całkiem przyjemny zapach.


BIELENDA - krem do twarzy na dzień

Przy zakupach dostałam dużo próbek. Starczyło mi na prawie dwa tygodnie. Przez ten czas zorientowałam się, że jest całkowicie przeciętny. Nie robi niczego dobrego (ani złego)dla mojej skóry.



Nie wiem dlaczego ale zdjęcia wyszły koszmarne za co przepraszam. Coś musiałam przestawić w ustawieniach. Niestety pustaki już zostały wyrzucone. Mam nadzieję, że oczy Wam nie wypłynęły :P


czwartek, 24 listopada 2016

391. A Ty co robisz?... - peeling enzymatyczny Lirene

W swoim "mejdowym" żywocie miałam już kilka bardzo dobrych peelingów enzymatycznych. Mówiąc kolowialnie "miałam do nich szczęście". Czy niedawno kupiony peeling z Lirene wpisuje się w dobrą passę dowiecie się z dzisiejszego posta.


LIRENE
Peeling enzymatyczny z algami



Podstawowe informacje:
Pojemność: 75 ml
Kolor i zapach: lekko różowy o przyjemnym zapachu
Konsystencja: kremowa
Info od producenta:




Skład:




Moja opinia:


Krótko i na temat. Ten produkt robi bardzo niewiele, w sumie to zastanawiam się czy to co widzę  to nie efekt placebo. Cera nie jest jaśniejsza, gładsza, czy delikatniejsza. Próbowałam stosować go na kilka różnych sposobów (dłużej, krócej, częściej, grubszą warstwą) - nic, no nic się nie dzieje. Jedyne plusy to przyjemny zapach i łatwość w zmywaniu - ale to trochę dla mnie za mało.



Nie polecam. Nie jest to drogi produkt, nie robi krzywdy. Niestety on w ogóle nie wiele robi, szkoda Waszej kasy i czasu.

poniedziałek, 21 listopada 2016

390. Cukrowo-solna bomba od Evree

EVREE
Cukrowo-solny peeling do ciała z olejkiem makadamia



Informacje podstawowe:

Pojemność: 350 g
Zapach: przyjemny, podobny do reszty produktów z tej serii
Konsystencja: dość zbita, oleista
Info od producenta:
  • poprawia wygląd blizn i rozstępów
  • usuwa martwy naskórek
  • pobudza mikrocyrkulację

Skład:


Moja ocena:

  • produkt ma dość zbitą ale miękką konsystencję;
  • dobrze aplikuje się na skórę;
  • nie jest to produkt bardzo mocno zdzierający ale dobrze usuwa martwy naskórek;
  • można zwiększyć jego działanie aplikując na suchą skórę ale wtedy dość trudno się go rozprowadza;
  • już kilkakrotnie miałam przyjemność używania peelingu solnego i wiem czego się spodziewać, jednak w tym przypadku niemile się zdziwiłam, za każdym razem kiedy go używam, na moich udach pękają naczynka a skóra jest mocno czerwona i podrażniona przez dłuższą chwilę;
  • nie zauważyłam żadnej zmian w widoczności / wyglądzie rozstępów (a mam jeden i to niezbyt duży;
  • po zabiegu  na skórze można wyczuć oleistą powłoczkę, którą można zmyć jedynie żelem pod prysznic;
  • powłoczka całkiem nieźle zastępuje balsam / masło do ciała;
  • jest całkiem wydajny.


To nie jest zły produkt, robi co ma robić ale to nie jest produkt, którego lubię używać. Podrażnienia i pajączki na udach jest czymś co lubię czy akceptuję. Nie wrócę i jakoś nieszczególnie polecam osobom z wrażliwą skórą.


czwartek, 17 listopada 2016

389. Powtórka z historii? - Peeling z Biolove

Byłam przekonana, że ten produkt pokażę jedynie w denku. Dlaczego stało się inaczej dowiecie się z dzisiejszego posta. Zapraszam.


BIOLOVE

Pokrzywowy peeling do twarzy


Informacje podstawowe:

Pojemność: 75 ml
Zapach: delikatny, trochę jakby cytrusowy
Konsystencja: dość gęsta pasta, prawie momentalnie się rozwarstwił
Skład:

Mała rzecz a wkurza - po dwóch dniach pod prysznicem nalepka z informacją do kiedy zużyć  odpadła - niestety dzieje się tak z każdym produktem z Biolove

Dla porównania skład peelingu od Nacomi
 https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXQtWWgngdKfRDPAKLRTvizxFzZ43G9v7CdtOb61neoG__JY_yQRhNJLPUZ7vfH8Y2vO7zMIGIveqLwzoYRtuqcTeg_gmdyakUUDNGuekGoPnSRYoPRmh0TLKgTqO-n6GUd6zs6WefXQk/s1600/20160404_075437-crop.jpg

Moja ocena:


Tak jak napisałam wyżej, byłam przekonana że ten produkt zaistnieje na blogu tylko w denku. Kilka pierwszych użyć tylko utwierdziło mnie w tym przekonaniu. Poza lekko innym (cytrusowym) zapachu nie różnił się niczym od analogicznego produktu z Nacomi. Mocny, konkretny, wydajny. Niestety po jakimś tygodniu produkt zaczął się masakrycznie rozwarstwiać. Z dnia na dzień wyglądał coraz gorzej i zwykłe potrząsanie nie rozwiązywało problemu. Peeling nie dość, że stał się mniej skuteczny, to jeszcze korund w nim zawarty gorzej się zmywał, co powodowało, że często zostawał gdzieś na cerze.


 Nie wiem czy trafiłam na wadliwy egzemplarz czy coś się w nim zadziało. Wiem, że po raz pierwszy mam produkt z tej firmy, który mnie wkurza przy każdej aplikacji. Nie mam problemu z rozwarstwiającym się peelingiem - mogę potrząsnąć - ale jeśli jego właściwości przez to kuleją to już inna kwestia.

poniedziałek, 14 listopada 2016

388. Internetowe różności



1.Ta koncepcja jest prosta i zarazem diaboliczna :)



2. A Wy o co chciałybyście się kłócić na starość?



3. Ten mały ocelot ma niesamowite spojrzenie.



4.  :D


5. Czasami też się zastanawiam czy znaleźć taką kryjówkę.



 6.Tak wyglądałam dzisiaj kiedy córa mnie budziła rano



7. Pokonany przez jedzenie



 8. Kiedy zostawisz dziecko z ojcem :)



9.  Takie tam ze zwierzakami :)






czwartek, 10 listopada 2016

387. Podatna na manipulację...

Większość moich koleżanek to maniaczki kolorówki. Wiedzą wszystko o nowo-pojawiających się pokładach czy paletach cieni. Tych które, tak jak ja, podniecają się pielęgnacją mam w swoim otoczeniu niewiele. Kiedy więc jedna z nich z ekscytacją powiedziała mi o swoim nowym odkryciu połknęłam bakcyla. Bakcyla dużego i jak to bywa kompletnie pozbawionego rozsądku.

Skutkiem tego tymczasowego szaleństwa było złożenie zamówienia w sklepie SILCARE.





Żele pod prysznic - mango, wiśnia, malina (tu)

Opis: Doskonałe połączenie delikatnych składników myjących. W żelu zawarta jest lanolina, dzięki której skóra staje się nawilżona, gładka i miła w dotyku. Ponadto baza myjąca nie podrażnia i nie narusza równowagi lipidowej skóry, skutecznie usuwając brud podczas kąpieli. Z przyjemną, owocową nutą zapachową.


Oliwka w żelu do ciała (tu)

Opis: Oliwka w żelu do ciała doskonale się sprawdzi w roli preparatu do stałej, codziennej pielęgnacji. Dodatek specjalnego emolienta zapewnia miłe odczucie miękkiej, wygładzonej i sprężystej skóry, co zapewnia jej promienny oraz zdrowy wygląd. Oliwka wykorzystuje moc naturalnych olejów, dzięki czemu jest bogata w sole mineralne i witaminy z grupy: A, B, C, D, E i F. Żelowa konsystencja o delikatnym kolorze zapewnia wygodną aplikację, natomiast świeży zapach – miłe wrażenia zmysłowe. Oliwka wchłania się stopniowo nie pozostawiając przy tym wrażenia tłustości.




Balsam do ciała z mocznikiem i witaminą E (tu)

Opis: Balsam do ciała z mocznikiem i witaminą E to specjalna formuła przeznaczona do skóry suchej, bardzo suchej, wspomaga także pielęgnację skóry atopowej. Gwarantuje wysokie nawilżenie, redukuje napięcie, przesuszanie, zapewnia regenerację naskórka. Zawarte w balsamie 3% mocznika sprawia, że skóra staje się miękka, nawilżona i widocznie zdrowsza, natomiast witamina E wzmacnia jej sprężystość i pomaga zachować młodość.

Olejkowy peeling do ciała (tu)

Opis: Olejkowy Peeling Cukrowy Do Ciała o wyjątkowych właściwościach pielęgnacyjnych polecany jest do skóry tłustej i mieszanej. Naturalne ścierniwo – sól i scrub z łupiny orzecha kokosowegozłuszczają i wygładzają zrogowaciały naskórek, natomiast zawarte w peelingu oleje: rycynowy, brzoskwiniowy oraz avocado– wykazują działanie natłuszczające i zmiękczające.

Masło do ciała z masłem shea (tu)

Opis: Krem do ciała z masłem Shea to źródło naturalnego piękna, wiecznej młodości i jedwabistej skóry przez długie lata, dzięki zawartości bardzo wielu cennych składników odżywczych. Masło Shea jest niezwykle bogate w kwasy tłuszczowe, które działają nawilżająco na skórę odbudowując zniszczone komórki. Alantoina i witamina E zawarte w maśle koją podrażnienia, prowitamina A (retinol) regeneruje oraz pobudza skórę do wytwarzania większej ilości kolagenu, dzięki czemu zapobiega jej starzeniu. Masło Shea zawiera filtr ochronny 3 – 4 SPF (UVB), który wspomaga ochronę przeciwsłoneczną.



Krem do skóry dłoni, łokci i kolan (tu)

Opis: Lekki, szybko wchłaniający się kosmetyk, który skutecznie nawilża suchą skórę gwarantując trwałą poprawę jej stanu. Aktywny preparat o delikatnym, kwiatowym zapachu przeznaczony do codziennej pielęgnacji skóry dłoni, łokci i kolan.
Zawarty w kremie kompleks składników: gliceryny, witaminy E, oleju sojowego i parafiny, chroni przed nadmiernym wysuszeniem skóry, odżywia i poprawia elastyczność. Stosowany regularnie przywraca skórze gładkość i delikatność.

 Krem do stóp z 30% mocznikiem

Opis: Nappa Kremowy Peeling do Stóp to domowe SPA, idealne dla wysuszonej i zrogowaciałej skóry, wspomagające redukcję nagniotków i popękanych pięty. Głęboko złuszcza skórę przygotowując ją do intensywnego wchłaniania aktywnych składników. Zabieg przy użyciu Kremowego Peelingu do Stóp Nappa to gwarancja miękkiej i wygładzonej skóry oraz poprawy krążenia w stopach.


Silikonowy płatek do mycia twarzy (tu)

Opis: Miękki silikonowy płatek do mycia twarzy to znakomite rozwiązanie dla osób chcących mieć idealnie oczyszczoną i gładką cerę.
Wykonany z hipoalergicznego silikonu jest bezpieczny nawet dla bardzo wrażliwej cery. Zaletą produktu jest jego higieniczność – po każdym użyciu wystarczy go dokładnie umyć i można być pewnym, że nie stanie się siedliskiem dla bakterii.





Lakiery do paznokci (tu)


Wkurzające jest to, że tylko jeden z 4 lakierów oddaje prawdziwy kolor - reszta jest przekłamana.

16 - to ciemny, czekoladowy brąz
126 - to piękna ciemna malina
147 - to ciemny szary kolor.

Zakupy spore, większe niż się spodziewałam. To chyba przypadłość netowych zakupów, dopóki nie przyjdzie przesyłka tak naprawdę nie wiemy ile tego jest.
Jestem ciekawa co wyjdzie z tego wszystkiego. Czy będę sobie, przez tą moją słabość, pluć w brodę czy śpiewać peany.....


Jestem ciekawa czy i Wam zdarza się czasami ulec tej nieświadomej manipulacji koleżanek i co z takich akcji wyszło.

poniedziałek, 7 listopada 2016

386. Bielendowe algi po raz kolejny

BIELENDA

Płyn micelarny 3w1


Informacje podstawowe:

Pojemność: 200 ml
Zapach: typowy dla tej serii, przyjemny, delikatny
Info od producenta:


Skład:


Moja ocena:

  • płyn ma genialny zapach, identyczny jak inne produkty tej serii, zapach jest odczuwalny ale nie przeszkadza, nie drażni;
  • płyn bardzo dobrze oczyszcza i odświeża cerę;
  • bardzo dobrze usuwa makijaż twarzy;
  • szybko i całkowicie oczyszcza oczy z tuszu do rzęs;
  • nie podrażnia, nie uczula;
  •  jest całkiem wydajny;
  • nie zauważyłam, by jakoś szczególnie nawilżył skórę ale też jej nie ściągnął, wysuszył.



To bardzo dobry kosmetyk, szczerze powiedziawszy niewiele mu brakuje do mojego ulubionego płynu z Bandi. Jest na tyle dobry, że na jakiś czas zamierzam zarzucić kupowania innego micela. Ten spełnia moje oczekiwania.

czwartek, 3 listopada 2016

385. Zielone perełki - serum przeciwzmarszczkowe od Bielendy

BIELENDA

Serum przeciwzmarszczkowy



Informacje podstawowe:

Pojemność: 30 ml
Zapach: brak
Konsystencja: lekka, płynna


Info od producenta:





Skład:




Moja ocena:

  • na początek mała dygresja dotycząca opakowania - rzadko o tym piszę ale tu muszę - pompka to świetny wynalazek, niestety w tym przypadku jest ona dość "mobilna" i bardzo często lekko przekręca się, co uniemożliwia szybkie i sprawne wydobycie produktu;
  • serum ma przyjemną lekką konsystencję, dobrze rozprowadza się na twarzy;
  • serum ma w sobie coś jakby malutkie drobinki, nie jest to brokat, 
  • twarz po aplikacji ma przyjemny dla oka blask;
  • niestety te rozświetlenie znika po nałożeniu pudru, kremu BB czy podkładu;
  • produkt dobrze nawilża skórę;
  • nie zauważyłam jakiegoś specjalnego napięcia skóry ale 
  • zauważyłam, że moje zmarszczki na czole jakby się lekko spłyciły;
  • nie zauważyłam również trwałego rozjaśnienia skóry choć wygląda ona ogólnie lepiej;
  • nie podrażnia; nie uczula;
  • jest całkiem wydajny; przy codziennym stosowaniu dwa razy dziennie starczy mi na trochę mniej niż 3 m-ce.


Jestem pozytywnie zaskoczona tym produktem. Serum dobrze nawilża moją skórę, po kilku tygodniach systematycznego używania zmarszczki wydają się mniejsze i płytsze. Lubię testować nowe produkty z tej kategorii ale nie wykluczam, że jak ten dobije dna kupię kolejny.