Nie pamiętam już skąd wzięło się to określenie – wiem, że
jest ono obecne w moim życiu od wielu, wielu lat. Od zawsze używałam go kiedy
znalazłam coś wartego uwagi , coś czego poszukiwałam przez dłuższy czas.
Moim czyżykiem okazał się
mały, niepozorny krem do stóp.
Wg informacji zawartych na opakowaniu – jest to krem
przeznaczony do pielęgnacji wysuszonej i twardej skóry pięt ze skłonnością do
nadmiernego rogowacenia. Swoje skuteczne działanie ma zawdzięczać
hydro-regulującemu kompleksowi składników intensywnie nawilżających, delikatnie
natłuszczających oraz witaminom A i E. Zawarta w kremie allantoina i d-pantenol
ma doskonale koić i łagodzić podrażnienia. Krem ma przywracać skórze właściwy
poziom nawilżenia, czynić ją aksamitnie miękką i chronić przed działaniem
warunków zewnętrznych.
Krem jest zwarty i trzeba użyć trochę większej, niż
zazwyczaj, siły by wydobyć go z tubki. Jest gęsty i tłusty ale nie w ten
nieprzyjemny, oleisty sposób. Krem ma dość specyficzny zapach, nie jest on
nieprzyjemny ale zabrało mi trochę czasu by się do niego przyzwyczaić. Aby natłuścić stopy wystarczy mała ilość
kremu, krem nie wchłania się bardzo szybko ale jest to produkt typowo
natłuszczający więc należy brać na ten fakt poprawkę.
Po jakimś czasie zauważyłam również coś czego wcześniejsze
produkty tego rodzaju mi nie zapewniały. Po jakimś tygodniu codziennego
używania, moja skóra nie potrzebowała już tak częstej aplikacji. Nawet kiedy mi
się nie chciało czy zapomniałam to zrobić moja skóra pozostawała miękka i
przyjemna w dotyku.
Exclusive’a używam już dobre 3 tygodnie, moje pięty przy
równoczesnym stosowaniu pumeksu zmieniły się nie do poznania. Pięty są miękkie
bez widocznych skórek czy pęknięć. Zrogowacenia z którymi borykałam się od
dłuższego czasu zostały zniwelowane praktycznie do zera.
Krem jest zdecydowanie moim faworytem i będzie gościł w
mojej kosmetyczne przez długi czas
Cena: ok. 7 PLN
Pojemność: 75 ml
Producent: Świt Pharma
Ocena: 5/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz :)