środa, 29 lipca 2015

202. Cudo w chusteczce

Rzadko kiedy zostawiam próbki z gazet - te małe plastikowe saszetki mnie irytują, zaśmiecają toaletkę - najczęściej kończą u koleżanek lub śmietniku. Tym razem poczułam się na tyle zaintrygowana pomysłem, że postanowiłam zostawić i przetestować takie oto cudo.



CLEANIC

pielęgnacyjny zmywacz 
w chusteczce




Moja opinia

  • chusteczka po wyjęciu wydaje się dość sucha i mała w swoich rozmiarach - kiedy ją zobaczyłam w pierwszym odruchu pomyślałam, że nic z tego nie będzie - a 10 zmytych paznokci (obietnica producenta) jest totalnie od czapy;
  • chusteczka bardzo intensywnie pachnie - zapach jest słodki owocowo-kwiatowy, nie jest to naturalny zapach ale nie jest też on nieprzyjemny, tylko zbyt intensywny. Zdecydowanie nie pachnie acetonem czy standardowym zmywaczem;
  • podczas zmywania lakieru uwalniany zostaje olejek, lakier ładnie i szybko się zmywa a na płytce zostaje lekko tłusta powłoczka zabezpieczająca;
  • powłoczka utrzymuje się nawet i kilka ładnych godzin;
  • zapach zmywacza jest wyczuwalny zarówno na paznokciach jak i samych dłoniach (nawet po ich umyciu);
  • ja użyłam chusteczki do stóp i w tym przypadku preparat miał problem ze zmyciem lakieru w załamaniach paznokcia czy przy skórkach (dało się ale wydłużało to czas);
  • zaskoczyło mnie to to, że gdy dotknęłam domofonu palec przykleił mi się do słuchawki  - wrażenie trochę jak przy używaniu super glue, albo odklejania mocnych rzepów;
  • usunięty lakier z chusteczki nie przenosi się na dłonie czy inne przedmioty;
  • 1 chusteczka wystarczyła mi na 10 paznokci, sądzę, że wystarczyłaby na stopy, dłonie i jeszcze trochę.







Ostatecznie uważam, że to genialny produkt i to nie tylko na wyjazdy. Jeśli ktoś nie chce się bawić z płatkami i zmywaczem tu ma bardzo udany eksperyment 2w1. Nie wiem jaki jest koszt takich chusteczek ale nawet jeśli jest on nieproporcjonalnie wyższy niż przy standardowym połączeniu to jest to produkt wart kilku ekstra złoty.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)