środa, 20 lipca 2016

351. Kilka drogeryjnych propozycji peelingów do twarzy bez: mikrogranulek, sls-u, parafiny

Jakiś czas temu pojawił się post o peelingach do ciała bez mikrogranulek dziś przyszedł czas na peelingi do twarzy.
Nie podejrzewałam, że będzie mnie to kosztowało aż tyle energii. Najpewniej jakieś produkty mi umknęły, może wkradły się błędy (choć mam nadzieję, że nie).

Oczywiście składy co poniektórych produktów jest dość dyskusyjna (np. PEGi) ale niektóre są całkiem całkiem :)

Kilka słów wstępu:


  •  dodatkowo spotkałam się w kilku produktach z oznaczeniem:
Polyvinyl Chloride czyli PVC, polichlorek winylu (tworzywo sztuczne). Wykorzystuje się go do produkowania plastikowych opakowań. I mimo, że nie znalazłam jednoznacznego potwierdzenia, że jest to określenie mikrogranulek wkluczyłam wszystkie produkty z tym składnikiem.













 W sumie trochę tego jest. Choć, przyznam, że spodziewałam się większej ilości produktów spełniających powyższe kryteria.

Coś z tej listy miałyście, coś polecacie czy wręcz odwrotnie lepiej nie ruszać?
Czy któraś z Was miała coś z Orientany?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)