ISANA
KREM DO CIAŁA - SKÓRA SUCHA
Informacje podstawowe:
Pojemność: 500 ml
Konsystencja: lżejszy balsam
Kolor: mleczny, trochę jak te mleka skondensowane z tubki
Zapach: trudny do zdefiniowania ale kwiatowy z mleczną nutą
Opis producenta:
Skład:
Moja ocena:
- zapach jest przyjemny ale na dłuższą metę jest trochę zbyt mleczny, mdły - po kilku dniach codziennego używania odczuwam potrzebę używania czegoś "ostrzejszego";
- konsystencja jest lekka i dobrze się rozsmarowuje;
- cholernie się smuży i zostawia białe smugi na ciele, nie ważne czy dużo, mało czy ile go nakładam, przez pierwszą minutę - dwie mam ciało w białych paskach;
- całkiem nieźle się wchłania, choć przy takiej konsystencji spodziewałam się, że będzie to robił szybciej;
- krem dobrze nawilża i zmiękcza skórę;
- nie zostawia lepkiego, tłustego filmu na skórze;
- jest bardzo wydajny.
To ciekawy produkt, dobrze mi się z nim współpracuje. Skóra jest przyjemna w dotyku i widocznie odżywiona. Dużym problemem jest jednak zapach. Mimo że mi się podoba i nie jest agresywny, to jak napisałam wyżej, po kilku dniach marzę o produkcie o kompletnie innej nucie zapachowej.
Poleciłabym go osobom, które lubią delikatne zapachy, dobre odżywienie i duże pojemności. Osoby które szybko się nudzą / zniechęcają zapachami ten produkt może być utrapieniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz :)