środa, 6 kwietnia 2016

309. Trzy kolory Evree

Regenerujący, głęboko nawilżający czy natychmiastowo reperujący, który wybrać, na który się zdecydować. Kiedy jest się takim suchelcem jak ja, dokonanie wyboru czasami jest trudne.

Wszystkie trzy, które dziś pokaże używałam po 3 tygodnie. Wydaje mi się, że jest to optymalny czas, by zorientować się dany produkt działa czy też nie.


EVREE 

BALSAMY DO CIAŁA

Regenerujący, natychmiastowa pomoc, głębokie nawilżenie


Informacje podstawowe:

Pojemności: 400 ml
Kolor i konsystencja: biały lekki krem


Przydatność po otworzeniu: 6 miesięcy
Zapach: przyjemny, przez krótki czas lekko wyczuwalny na ciele
Składy i obietnice producenta:


RATUNEK DLA CIAŁA



GŁĘBOKO NAWILŻAJĄCY



REGENERUJĄCY



Cechy wspólne:

Wszystkie trzy są bardzo wydajne i mała ilość produktu wystarczy na dużą powierzchnię ciała. Żadne z nich nie smuży. Wszystkie trzy mają świetną pojemność ale butelka jest irytująca przy większym zużyciu wytrząsanie produktu bywa długotrwałe. Dobrze nadają się również na dekolt i szyję - wiele produktów na mojej skórze powoduje wysyp małych krost, tutaj tego problemu nie było. Wszystkie dobrze nawilżają ale pod koniec dnia żaden z nich nie zostawił nawilżonych / zabezpieczonych suchych plam, które jeszcze mam na udach.


Cechy różne:

  • wersja czerwona i biała bardzo przyjemnie pachną, trzecia niebieska wersja pachnie inaczej. Nie twierdzę, że źle ale gdybym zamknęła oczy i wąchała całą trójkę, to ten nie pasowałby do serii;
  • czerwona wersja zawiera olejek migdałowy, który jak już zdążyłam się zorientować powoduje klejenie się na mojej skórze - tu nie jest ono tak irytujące jak przy maśle z go cranberry ale jest zauważalne - balsam dłużej się wchłania i zostawia lepką warstwę;
  • czerwona wersja na mojej skórze dawała lepsze i dłużej wyczuwalne nawilżenie niż biała wersja. Najlepiej jednak sprawowała się w tej kwestii niebieska wersja;
  • tylko biała wersja nie zostawiała delikatnego filmu na skórze.
 

Wszystkie trzy to bardzo dobre produkty. Nie żałuje zaupu.
Gdybym miała podpowiedzieć coś suchelcom to poleciłabym niebieską wersję. Nie pachnie może ona tak zabójczo jak pozostała dwójka ale daje najlepsze rezultaty na skórze.

P.S. Na stronie producenta widziałam jeszcze czwartą wersję - odżywczo-ujędrniającą .

Mam nadzieję, że ten post pomoże Wam w doborze odpowiedniej, dla siebie, wersji. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)