wtorek, 21 października 2014

80. Z niebieskim mi do twarzy



 Delia Cosmetics 
 płyn dwufazowy oraz żel odświeżający

 Moje dwa cuda. Obydwa trafiły do mnie lekko przez przypadek i bardzo się z tego cieszę.

Pierwszy z nich, czyli płyn dwufazowy, trafił do mojej kosmetyczki, kiedy szukałam kosmetyku, który usunie szybko i bezproblemowo cienie w musie z Biedronki. Cienie, które już jakiś czas temu znalazły nowego właściciela miały jeden mały feler, irytujący mnie przy każdym demakijażu - kiedy zmywałam je płynem micelarnym potrafiły się zebrać i przykleić do moich rzęs, z niezwykłą zaciętością "siedziały" sobie tam powodując, że musiałam wydłubywać je palcami. Na szczęście płyn z Delii radził sobie z nimi w sposób bezkonkurencyjny.

Drugi kosmetyk - żel odświeżający, zastąpił zdenkowaną przeze mnie jakiś czas temu emulsję do twarzy z Białego Jelenia - mojego ulubieńca. A raczej powinnam powiedzieć dotychczasowego ulubieńca, bo żel z Delii zdetronizował Białego Jelenia. Uwielbiam zarówno niebieską jak i czerwoną wersję emulsji ale żel z Delii jest bardziej wszechstronny o czym poniżej.


Na początek jak zawsze trochę danych podstawowych


Dwufazowy płyn do demakijażu ust i oczu
Pojemność: 200 ml
Skład: Aqua,  Cyclopentasiloxane, sodium chloride, sodium benzoade, disodium EDTA, 2-Bromo-2-Nitoropropane-1, 3-diol, Cl 42090.

Żel odświeżający do mycia twarzy
Pojemność: 200 ml
Skład: coco-glucoside, cocamidopropyl betaine, glycerin, betaine, propylene glycol, salvia officinalis extract, acrylates/C10-30 alkyl acrylate crosspolymer, triethanolamine, PEG-7 glyceryl cocoate, PEG-40 hydrogenated castor oil, panthenol, methylparabem parfum, phenoxyethano, ethyhexylglecerin, disodium EDTA.


Obietnice producenta vs moja opinia

Dwufazowy płyn do demakijażu oczu i ust
  • zapewnia skuteczny demakijaż delikatnych okolic oczu i ust - kosmetyku używałam do demakijażu oczu i robił to bardzo dobrze. Szybko i bez uczucia dyskomfortu usuwał wszystko - tusz, cienie;
  • nie powoduje podrażnień - zgadza się. Płyn już zdenkowałam i w czasie go stosowania ani razu mnie nie podrażnił;
  • nawilża - czy nawilżał nie wiem, na pewno nie wysuszał więc nieźle;
  • wygładza - nie bardzo wiem co miałby wygładzać - moje powieki?  nie ściągał tyle mogę powiedzieć ....
 dodatkowo:
  • nie spływał z wacika - wiele płynów spływa, nie trzyma się wacika ten tego nie robił;
  • jest całkiem wydajny;
  • szybko rozpuszcza tusz - nie trzeba go długo trzymać na oku by rozpuścił makijaż;
  •  Nie pozostawiał "mgły" na oczach - nigdy nie musiałam wyjmować szkieł kontaktowych przy jego stosowaniu.

Żel odświeżający do twarzy
  • doskonale oczyszcza twarz - idealnie nadaje się do porannego oczyszczania twarzy;
  • usuwa makijaż - kilkakrotnie zdarzało mi się zmywać makijaż przy użyciu żelu i robi to znakomicie - robi to zdecydowanie lepiej od emulsji z Białego Jelenia, który nie radził sobie z tym w ogóle. Wystarczy jednokrotnie umyć twarz  i wszystko schodzi idealnie;
  • idealny do każdego rodzaju cery, również wrażliwej - dla mnie jako posiadaczki cery mieszanej i wrażliwej był idealny;
  • zapewnia optymalny i długotrwały poziom nawilżenia skóry - dla mojej skóry tak ale dla suchej nie wiem, na dłuższą metę chyba nie;
  • poprawia elastyczność i jędrność skóry - rzeczywiście skóra jest bardziej "zwarta" jeśli mogę się tak wyrazić ale czy poprawa jest długotrwała, to ciężko mi powiedzieć.
  • ekstrakt z szałwii oczyszcza pory - tak, robi to dobrze, wystarczająco;
  • łagodzi podrażnienia - tak, tu zdecydowanie się zgadzam. Jakieś 2 tygodnie temu zatarłam oko i miałam ogromne problemy z nim samym i okolicami oka. Po pierwsze nie podrażniał mi oczu przy myciu, po drugie mam wrażenie, że pomógł mi trochę w zagojeniu zmian.
dodatkowo:
  • skubaniec jest wydajny - dobrze, że mi się sprawdził bo będę go mieć i używać jeszcze jakiś milion lat;
  • delikatnie, przyjemnie pachnie - zapach nie jest obezwładniający - przyjemnie się go używa
  • ma przyjemną żelową konsystencję  - nie ucieka z dłoni a twarz po nim jest miękka.

Ogólnie to bardzo dobre, tanie i szeroko dostępne kosmetyki. Żel jest moim hitem, bo nie dość, że pięknie pachnie to jeszcze jest produktem wielofunkcyjnym - dobrze odświeża twarz i jeszcze jeśli jest potrzeba szybko usuwa cały makijaż.

Jeśli miałyście powiedzcie czy Wam się sprawdziły, jeśli jeszcze nie miałyście a poszukujecie czegoś dobrego to polecam.

6 komentarzy:

  1. O nawet nie wiedziałam, że Deila ma takie produkty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano ma i to niezłe - czasami warto poszperać na półkach drogerii :-)

      Usuń
  2. też nie wiedziłam że ma takie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie to nie ma się co przejmować, ja szperam w polskich kosmetykach i trochę ich znalazłam ale na 1000% Wy / Ty jesteś w stanie mi pokazać zagraniczne produkty, o których nigdy w życiu nie słyszałam :-)

      Usuń
  3. Czasem właśnie przypadek pozwala odkryć takie perełki :) Dobrze, że się sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-) Czasami trafiam kulą w płot ale najczęściej jestem zadowolona.

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz :)