poniedziałek, 24 października 2016

383. Figa z makiem.. o przepraszam z granatem

Widziałam recenzje na innych blogach, z tego co pamiętam wszystkie były pozytywne. To dało mi do myślenia i kiedy tylko zobaczyłam go w drogerii a moje mazidło dobijało dna, kupiłam bez wahania.



EVELINE

Granat i figa
Luksusowy balsam odmładzający


Informacje podstawowe:

Pojemność: 200 ml
Zapach: obłędny, genialny; owocowy
Konsystencja: płynna, lekka
Info od producenta:




Skład:




Moja ocena:

  • balsam genialnie pachnie, nie jest to może klasyczna aromaterapia ale mnie ten zapach (lekko owocowy) wprawia w dobry nastrój;
  • zapach zostaje na kilka dobrych chwil; lekko transferuje się na ubranie;
  • produkt charakteryzuje się lekką konsystencją;
  • bardzo szybko się wchłania
  • nie zostawia tłustej powłoczki;
  • skóra po aplikacji jest przyjemnie nawilżona
  • nawilżenie jednak nie utrzymuje się tyle ile bym chciała; skóra wieczorem sucha, nie na wiór ale ja odczuwałam spory dyskomfort;
  • nie podrażnił, nie uczulił;
  •  średnio wydajny.



To nie jest idealny produkt i przyznam, że gdyby nie zapach najpewniej więcej nie spojrzałabym na niego. Wiem, że jest to lekko irracjonalna decyzja ale kupię ponownie ten balsam na wiosnę / lato.
Balsam polecam osobom o normalnej skórze i tym, które uwielbiają piękne zapachy.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)