Na ten produkt napaliłam się jak szczerbaty na suchary albo
łysy na darmowy przeszczep włosów. Bardzo chciałam go kupić i wypróbować.
Szukałam dość intensywnie ale nigdzie nie mogłam go znaleźć. Po kilku dniach
zauważyłam reklamę w gazetce Hebe i tam też się udałam. Pracownica z pewną dozą
nieśmiałości próbowała mi powiedzieć, że raczej go jeszcze nie mają ale poszła
ze mną poszukać na półce z naturalnymi kosmetykami. Szukałyśmy dość długo, każda
z nas wypatrywała sporej butelki (tudzież opakowania) i nagle znalazłyśmy to coś –
mój cel poszukiwań okazał się małym, malutkim opakowaniem a w nim jeszcze
mniejszą buteleczką. Musiałam zrobić dziwną minę bo Pani sprzedawczyni poszła
poszukać informacji czy to aby nie próbka. Ale nie ten cud za 19 pln wygląda
tak:
VIS PLANTIS
Olejek macadamia do ciała
Nadmienię tylko, że mam dość małe dłonie :-) |
Jak zawsze na początek kilka podstawowych informacji
Producent: Elfa Pharma Polska Sp. z o.o.
Pojemność: 30 ml
Skład:Macadamia Ternifolia seed oil, parfum, PEG-8, tocopherol, ascorbyl palmitate, ascorbic acid, citric acid, benzyl salicylate, hexyl cinnamal, hydroxycitronellal,cimonene, linalool.
Info od producenta: polecany dla wszystkich typów skóry, ale zwłaszcza do suchej, wrażliwej, delikatnej, łuszczącej się i dojrzałej.
Lekki, nietłusty, egzotyczny olej z Australii odżywia, regeneruje, wygładza i zmiękcza. Pomaga nawilżyć suchą skórę. Działa przeciwstarzeniowo i ujędrniająco dzięki wysokiej zawartości kwasu oleju palmitynowego (omega 7), który jest głównym składnikiem młodej skóry. Nie daje uczucia tłustości, jest wydajny i dobrze się wchłania. Jest świetnie tolerowany przez skórę. Bogaty tolerowany przez skórę. Bogaty w antyutleniacze skutecznie neutralizuje wolne rodniki, co przedłuża młodości skóry. Poprawia jej wygląd i stan. łagodzi podrażnienia posłonecznego i drobne zmiany.
Ostatecznie nie wiem czy kupię go ponownie – uważam, że prawie 20 pln za 30 ml to trochę wygórowana cena – sprawdziłam inne olejki i można znaleźć kilka bardzo interesujących w lepszej cenie i pojemności.
Nie żałuję, że się na niego skusiłam - to niezły produkt. Przeszkadza mi odrobinę to, że tak długo się wchłania, nie jestem do tego przyzwyczajona ale nie jest to też kwestia nie do przezwyciężenia czy przyzwyczajenia.
Jestem ciekawa czy zaciekawiłam Was tym produktem czy wręcz przeciwna?
Używałyście jakiegoś dobrego olejku, który mogłybyście mi polecić?
Info od producenta: polecany dla wszystkich typów skóry, ale zwłaszcza do suchej, wrażliwej, delikatnej, łuszczącej się i dojrzałej.
Lekki, nietłusty, egzotyczny olej z Australii odżywia, regeneruje, wygładza i zmiękcza. Pomaga nawilżyć suchą skórę. Działa przeciwstarzeniowo i ujędrniająco dzięki wysokiej zawartości kwasu oleju palmitynowego (omega 7), który jest głównym składnikiem młodej skóry. Nie daje uczucia tłustości, jest wydajny i dobrze się wchłania. Jest świetnie tolerowany przez skórę. Bogaty tolerowany przez skórę. Bogaty w antyutleniacze skutecznie neutralizuje wolne rodniki, co przedłuża młodości skóry. Poprawia jej wygląd i stan. łagodzi podrażnienia posłonecznego i drobne zmiany.
Moja opinia i wrażenia
- Sama buteleczka jest wykonana z dość sztywnego, twardego plastiku i to w tym przypadku dobrze bo ułatwia to dozowanie. Dość szybko jesteśmy w stanie wyczuć opakowanie, tak by dozować odpowiednią ilość oleju;
- Zdjęcie przedstawia buteleczkę po 6 krotnym użyciu preparatu na całe ciało – dziś go skończyłam - wystarczyło na 8 aplikacji;
- Olej w buteleczce w ogóle nie pachnie;
- Olejek aplikowany na ciało wydziela przyjemny, bardzo delikatny zapach, który zostaje na nim przez jakiś czas;
- Olejek nie wchłania się szybko, zajmuje mu to z 15 minut – nie jest więc idealnym rozwiązaniem gdy musimy się szybko ubrać i wyjść;
- Olejek nie jest lepki, nie daje tego tłustego wrażenia na ciele czy na dłoniach;
- Fantastycznie poradził sobie z moimi suchymi łydkami, ładnie natłuszcza;
- Skóra wydaje się zdrowsza i bardziej sprężysta i bardziej lśniąca (nawet po wchłonięciu się preparatu);
- Skóra jest nawilżona przez cały dzień.
Ostatecznie nie wiem czy kupię go ponownie – uważam, że prawie 20 pln za 30 ml to trochę wygórowana cena – sprawdziłam inne olejki i można znaleźć kilka bardzo interesujących w lepszej cenie i pojemności.
Nie żałuję, że się na niego skusiłam - to niezły produkt. Przeszkadza mi odrobinę to, że tak długo się wchłania, nie jestem do tego przyzwyczajona ale nie jest to też kwestia nie do przezwyciężenia czy przyzwyczajenia.
Jestem ciekawa czy zaciekawiłam Was tym produktem czy wręcz przeciwna?
Używałyście jakiegoś dobrego olejku, który mogłybyście mi polecić?
Prawie 20 zł za 30 ml to trochę za dużo. Może w jakieś promocji będą miały fajną cenę. Wtedy może się zastanowię.
OdpowiedzUsuńTo jest Nas dwie :-) poczekam może coś będą organizować.
Usuń