Jednym z produktów, który do mnie przywędrował była:
BANIA AGAFIA
Witaminowa, fitoaktywna maseczka do twarzy
Informacje podstawowe:
Pojemność: 100 ml
Konsystencja: gęsta, miodowa, z drobinkami pestek z malin
Zapach: lekko słodki, lekko wyczuwalny
Info od producenta:
Skład:
Moja opinia:
- jak wszystkie maseczki z Babuszki Agafii również ta zamknięta jest w plastikowym miękkim opakowaniu z zakrętką, bardzo lubię ten rodzaj opakowania. Jest wygodny, ekonomiczny i optymalny w czasie podróży;
- byłam lekko zaskoczona jego konsystencją, jest gęsta, miodowa, trochę trudna do wyciśnięcia;
- przyznaję, że aplikacja i pierwsze kilka minut jest nieprzyjemna - maseczka ma delikatnie tępą (przez gęstość) konsystencję; miałam wrażenie nakładania miodu na twarzy, miodu zatykającego, lepkiego, klaustrofobicznego;
- można się przyzwyczaić do tego uczucia, ale mnie zajęło to kilka aplikacji, mimo, że wiem czego się spodziewać nie lubię tego uczucia;
- maseczka posiada niewielką ilość drobinek pestek, nie są one ani denerwujące, czy przeszkadzające w aplikacji / zmywaniu;
- na twarzy lekko pachnie, zapach jest przyjemny, owocowy;
- produkt zaskakująco dobrze się zmywa, w kontakcie z wodą momentalnie się rozpuszcza;
- skóra po zabiegu jest przepiękna: rozświetlona, delikatna, aksamitna;
- produkt jest wydajny, spokojnie wystarczy mi na kilkanaście użyć;
- i tak na marginesie: maseczka ma słodki smak :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz :)