wtorek, 27 maja 2014

7. Denko po raz pierwszy

Obok bubli kosmetycznych i ulubieńców projekt denko jest moim ulubionym typem filmików na youtubie. Uważam, że dopiero po użyciu całego opakowania produktu możemy coś sensownego o nim powiedzieć. Czasami produkt na początku swojego "żywota" nas zachwyca, zapiera dech w piersiach jednak po jakimś czasie pokazuje swą "ciemną stronę". Zapach, który na początku przyciągał nas,...

6. Kilka słów o Dniu Matki

Normal 0 21 false false false PL X-NONE X-NONE ...

środa, 21 maja 2014

5. Moja lepsza połowa

Uwielbiam swojego małża, to mądry, fajny facet ale czasami ma "kryzys", który sprawia, że zastanawiam się czy go utłuc, puknąć jakimś ciężkim przedmiotem czy po prostu strzelić ciężkiego focha. Pewnego dnia, nie tak dawno temu moja lepsza (ha ha ha) połowa zabrała mi mój laptop i zaczęło się jego ulepszanie... Rozłożył go na części pierwsze, powtarzając, że będzie dobrze. Poczułam się odrobinę jakbym włączyła telewizor i zaczęła oglądać spoty reklamowe naszych polityków. "Będzie lepiej, będziesz zadowolona i wszystko będzie dobrze" - mówił jakby...

sobota, 10 maja 2014

4. Trochę inaczej...

Niewiele mnie z tego zaskoczyło, choć przyznam że kilka perełek znalazłam... http://www.wykop.pl/ramka/1984286/lista-74-firm-ktore-kiedys-byly-polskie-ale-zostaly-sprzedane/ W sumie szkoda że nie są już to polskie firmy... P.S. I coś dla równowagi :-) http://demotywatory.pl/4331543/Polskie-firmy-ktore-przejely-zagranicznych-konkurentow...

środa, 7 maja 2014

3. Masło do ciała

Ha!  Dziś kupiłam swoje pierwsze w życiu masło do ciała. Masło jest z firmy Perfecta - pomarańczowe z wanilią, dorwałam je w promocji w Superpharmie. O właśnie takie: To w sumie dziwne, że nigdy jeszcze nie miałam masła do ciała ale jakoś nigdy nie miałam ochoty na to. Wydawały mi się "tłuste" i zapychające. Ale dziś szukając szamponu zauważyłam promocje...

niedziela, 4 maja 2014

2. Wstępniak

Kiedy byłam małą dziewczynką, a było to no już bardzo dawno temu, polskie kosmetyki wydawały mi się przaśne, badziewne, dziwnie pachniały a opakowania były delikatnie mówiąc kiepskie. Kiedy podrosłam i kosmetyki zagraniczne były już szeroko dostępne w Polsce, cieszyłam się jak dziecko. Były drogie, ładnie pachniały i miały fikuśne opakowania.  Byłam gotowa wydać sporo pieniędzy, tylko po to by mieć kosmetyk zagranicznej firmy. Po jakimś czasie zaczęłam zauważać, że Polskie produkty nie koniecznie muszą być złe, a zagraniczne fantastyczne....

1. A to ciekawe....

Nigdy nie podejrzewałam się o skłonności ekshibicjonistyczne a tu proszę, siedzę i płodzę swojego pierwszego posta na swoim pierwszym w życiu blogu... no nie wiem.... zobaczymy co z tego będzie.... ...